wtorek, 10 lipca 2012

  Z racji tego, że nie lubię swojej figury, byłam na rolkach. Pojeździłam też na rowerze. Ogólnie popołudnie spędziłam z Patrykiem. Bliższe spotkanie z okoniem zawsze SPOKO. Ten dzień był przemiły. W końcu coś robiłam, a nie tylko internet, telewizor, jedzenie. W KOŃCU ! Oby tak dalej. ;))


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz