czwartek, 12 lipca 2012

  Jak od dłuższego czasu, dzień był bardzo udany. Do południa spędziłam go w takim samym towarzystwie jak wczoraj. Olka i Patrycja już pojechały. 
Pogoda też coś się zepsuła. Rano ładne słońce, a za chwilę pada i pada. Jutro przyjeżdża mój tata, więc rodzinka znowu będzie w komplecie. Muszę jeszcze pomyśleć co będę robiła w zbliżający się weekend. 
Na pewno spotkam się z Kamilą, która wraca z mam nadzieję udanych wakacji. Liczę, że w sierpniu odwiedzi mnie Daria i Karolina. Oh... w końcu ;)) Widzę, że za oknem znowu jest piękne słońce ! Jejejej *.* 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz