środa, 27 listopada 2013

Odwołali mi dyskotekę, wciąż jestem chora, źle się czuję, nie mam na nic ochoty ani siły. Z utęsknieniem czekam na weekend, żeby móc odpocząć. 

poniedziałek, 25 listopada 2013

Weekend się skończył, a ja oczywiście walczę z przeziębieniem; z resztą nie pierwszy raz w tym roku. 
Wszystko przez tą okropną pogodę, której mam już serdecznie dosyć. Chodzę po mieście i zamarzam.  
Teraz w szkole zaczął się czas na wyjścia do kina, dyskoteki i te sprawy, więc jakoś do świąt wytrzymam.
W sumie to już teraz czuć cały ten bożonarodzeniowy klimat.

środa, 20 listopada 2013

Ostatnio nie mam o czym tutaj pisać. Przychodzę ze szkoły i tak włóczę się po domu bez celu. Chyba powinnam znaleźć sobie jakieś zajęcie, żeby bardziej zagospodarować wolny czas. 


piątek, 15 listopada 2013

To był długi i ciężki dzień. Pobudka o 5.30-->opóźniony autobus (oczywiście przeze mnie )--> kierunek Poznań-->godziny czekania-->zawody--> powrót w towarzystwie nieznośnej podstawówki. 
Padam na twarz i marzę, aby móc położyć się w ciepłym łóżku, obejrzeć film, zasnąć. 




czwartek, 7 listopada 2013

Tak strasznie denerwują mnie niektóre osoby. Strasznie, ale to strasznie.
Dzisiaj byłam na pierwszych zawodach w tym roku, a już niedługo kolejne...
Ostatnio rzadko tu bywam, jakoś tak wychodzi, że nigdy nie mam czasu. W tym roku zdecydowanie jest najwięcej do zrobienia. 
Nie mogę pojąć, dlaczego w sklepach są już choinki, lampki, wystawy świąteczne, skoro jest początek listopada...
Uciekam teraz uczyć się na religię (tak, to jest możliwe). 



piątek, 1 listopada 2013

Wczoraj spędziłam naprawdę świetny dzień z dziewczynami. Dzisiaj za to byłam w kinie na wyciskaczu łez - ,,Mój biegun,,. Za chwilę muszę w końcu zmusić się do czytania lektury. Także weekend mam z głowy.