czwartek, 23 sierpnia 2012

    Humor jak zwykle mam nijaki. Przesiedzenie kilku godzin w lesie nie stanowiło problemu, gdyż jak zwykle byłam na grzybach. Tym razem z babcią i Karoliną. Miałyśmy czas, aby spokojnie pogadać. Jak co ranek obejrzałam *90210*, pojeździłam  na rowerze, posprzątałam pokój.
Nie lubię samej siebie. Nie wiem co mam robić w wielu kwestiach. Chciałabym być poukładana i uporządkowana, ale coś mi to nie wychodzi.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz