czwartek, 11 października 2012

  Dzisiaj znowu dzień był bardzo miły, w jakiś sposób wyjątkowy. W szkole nie byłoby tak źle, gdyby nie wypadek Darii. Jutro mamy tylko godzinę angielskiego i wolne. Z Patrykiem odwiedzimy też Olkę, a wieczorem przyjedzie Agata na weekend. Także zapowiada się bardzo ciekawie.
 Lubię mieć przy sobie osobę, z którą miło spędzam czas, wieczory, kiedy nasze rozmowy się kleją. Lubię patrzyć na gwiazdy późnymi godzinami. Takie małe refleksje od Agnieszki ; )


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz