poniedziałek, 17 września 2012

 W szkole było naprawdę fajnie. Atmosfera była tak dobra jak nigdy. Myślę nad zapisaniem się do szkoły językowej, ale jeszcze nie jestem pewna co do tej kwestii. Za chwilę zabieram się za lekcje. Humor jak od dłuższego czasu mam nijaki. W szkole super, fajnie, a kiedy wracam do domu znowu czegoś mi brakuje. To jest niby takie głupie, jakieś narzekanie nastolatki, ale właśnie tego mi brakuje. Chciałabym czuć się dla kogoś naprawdę ważna, dla drugiej osoby która będzie dla mnie wiele znaczyła. Jednak ciepło i obecność drugiego człowieka jest mi naprawdę potrzebne. Cóż mogę poradzić? Koniec narzekania i zabieram się za niemiecki.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz