poniedziałek, 3 września 2012

  Rozpoczęcie jak zawsze było długie, męczące i nuuudne ! Z Karoliną wybrałyśmy się na siłownię, w której się zakochałam haha. Buty obtarły mnie aż do krwi, a mój cudowny plan zmieni się już za tydzień ;( Muszę spakować się na jutro, ogarnąć wszystkie rzeczy. Mam nadzieję, że za parę dni będę w posiadaniu nowego telefonu. Liczę, że teraz wszystko będzie się układać ♥ 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz